Legalność w social media [45/150]

Media społecznościowe w sposób dynamiczny rozrastają się wśród społeczeństwa. Informacje umieszczane w wiralowy sposób dostarczane są do szerokiej grupy odbiorców. W social media nie tylko napotkamy prywatne konta, ale i coraz częściej firmowe. Publikowane są tam treści informujące o działalności, prowadzonych usługach i wszelka ich promocja, w celu zdobycia klientów i utrzymania aktualnych. 

Treści publikowane w mediach zawierają nie tylko słowa, ale i grafiki. Wizualny aspekt przyciąga wzrok odbiorców i ma duże znaczenie podczas budowania własnej grupy odbiorców. Potwierdzają to nie jedne badania społeczne. W Internecie codziennie pojawia się ogromna ilość zdjęć, jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że do publikowania grafiki nie swojego autorstwa należy posiadać pozwolenie, a jego brak może doprowadzić do dużych problemów.

Norma prawna

Zgodnie z art. 1 ust. 1, w zw. ust. 2 pkt 3 w/w ustawy przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. W praktyce oznacza to, że wszelkie przejawy kopiowania bez zgody autora są niezgodne z prawem i grozi za nie odpowiedzialność karna i cywilna. Przepisy te obowiązują do postów, zdjęć, grafik czy utworów muzycznych, nawet jeśli ich autor pozostaje anonimowy, ponieważ w praktyce nie oznacza to, że zrzekł się on praw do danego utworu. 

Licencje 

Prawa autorskie obowiązujące w Internecie opierają się na licencjach Creative Commons. Jest to system, dzięki któremu możemy jako autorzy, samodzielnie określić zasady korzystania z naszego dzieła, przez innych użytkowników. Twórca korzystający z licencji CC zawsze zachowuje prawa autorskie do utworu, a jednocześnie umożliwia innym kopiowanie i rozpowszechnianie. 

Facebook a prawa autorskie

Każdy wie, że Facebook należy do najpopularniejszych serwisów społecznościowych na świecie. Podczas zakładania konta, zostajemy poproszeni o zaakceptowanie regulaminu. To właśnie w nim, oprócz innych istotnych kwestii znaleźć możemy zapis o prawach autorskich. Według niego, użytkownicy mają prawa własności intelektualnej do wszystkich treści, które tworzą lub  udostępniają za pomocą portalu. Jednocześnie udostępniając, publikując lub przesyłając treści objęte prawem do własności intelektualnej użytkownik udziela tym samym bezpłatnej i niewyłącznej licencji serwisowi. Ważne jest to, że podczas udzielania Facebook’owi licencji, nie dokonujemy przeniesienia praw autorskich i majątkowych. Czy w takim razie możemy dowolnie udostępniać zdjęcia znalezione na Facebooku? Samo udostępnianie zdjęć nie narusza praw majątkowych, jednak należy mieć na uwadze fakt, że ich autorowi nadal przysługują prawa autorskie. Inaczej wygląda to, gdy naszym selfie posługuje się inny użytkownik. Prawo autorskie informuje, że rozpowszechnianie kogoś wizerunku wymaga jego zgody. Wyjątkiem są osoby znane przez pełnione przez nie funkcje publiczne bądź, jeżeli na fotografii pojawia się większa ilość osób tzw. Zgromadzenie.

Instagram a prawa autorskie

Prawa autorskie na Instagramie są takie same jak na Facebooku. Korzystając z tego serwisu zgodnie z regulaminem udzielamy licencji na wykorzystywanie opublikowanych treści. 

Naruszenie praw autorskich  

Bezpieczeństwo i nie naruszenie praw, rozpoczyna i kończy się na celu dalszego rozpowszechniania. Jeśli udostępnianie zdjęć nie ma charakteru prywatnego, należy zweryfikować, kto posiada prawa autorskie do danego zdjęcia. Swoje zdjęcia i grafiki możemy w social mediach publikować bez ograniczeń. Jeżeli chcemy kogoś własność udostępnić na swoim profilu bądź profilu swojej marki bez respektowania licencji, naruszamy prawa autorskie. 

Co grozi za naruszenie praw autorskich?

Podczas publikacji nie swoich treści naruszamy prawo wynikające z przepisu art. 116 ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Mówią one: “kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch”. Jeśli sprawca dopuszcza się przy tym osiągania korzyści majątkowej wynikającej z udostępnianego utworu – podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech. Jeśli naruszenie praw autorskich wynika z nieumyślnego działania – wymiar kary to grzywna lub pozbawienie wolności do roku. 

Podobne artykuły

Nie chcesz niczego przegapić?

Najnowsze wpisy, porady
i materiały prosto na Twój e-mail